Gdzie jest mama?
Ekwador, jako pierwsze państwo na świecie przyznał dzikim zwierzętom prawa osobiste i zakazał polowań.
Wyszedł zając na polanę,
chciał odszukać swoją mamę,
ale mamę właśnie jecie,
bo znajduje się w pasztecie.
https://www.onet.pl/styl-zycia/noizz/ekwado
r-przyznal-dzikim-zwierzetom-prawa-osobiste
-to-pierwszy-taki-kraj/ehz0lvl,3796b4dc
Miłego, refleksyjnego tygodnia.
Komentarze (23)
Pałaszując świąteczne potrawy wolimy o tym nie
myśleć:( Miłego dnia Marku:)
świetny limeryk,
mało kiedy jem pasztet, ale odtąd
chyba wcale,
pozdrawiam serdecznie:)
jestem na TAK (fraszką) i na NIE(przeciwko polowaniom)
Mocne i prawdziwe... pozdrawiam
Mądra decyzja.
I tak jeszcze.
Zwierzęta czują ból, rozpacz, nie są rzeczą.
Nie są ludżmi, ale powinny być traktowane po ludzku.
A u nas- oby nie było schronisk.
Większa odpowiedzialność za pieska czy kotka- bierze
się na całe jego życie.
A fraszka bardzo dobra.
Niestety natury nie da się oszukać sałatą...mięsożercy
są wśród nas! :) pozdrawiam Mareczku :)
niestety, człowiek jest drapieżnikiem we wszystkich
aspektach.
Na szczęście coraz więcej osób nie spożywa mięsa.
Udanego i miłego dnia:)