Gdzie jesteś?
Moje życie to dym...ucieka między palcami....
Jeszcze jedna gwiezdna noc zapisana
w pamiętniku szczęścia
Splątana tysiącami myśli zamkniętych
w kamiennym kręgu osamotnienia
Dławię smutek przełykając kolejną łzę
Gdzie jesteś?
Potrzebuję Twych dłoni na chwilę aby
obudzić uśpiony dotyk
Marzenia zamknięte w szufladzie pragną
wolności
Chcą zaistnieć i tylko czas...zegar
odmierza sekundy
wciąż ta sama
Biegnę boso po wyboistej drodze i
boli...tęsknota
Kolejne zamknięte wspomnienie układam
szczelnie
w sercu
Gdzie jesteś moja drobna pieszczoto?
W ruinach mego życia odnajduje
miłość...jest martwa
Płaczę choć suche są oczy i krzyczę lecz
niemy
to krzyk
Echem niesione pragnienie odchodzi w
milczeniu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.