Gdzie te chłopy
Dlaczego orły nie są już orłami?
Idzie na szpilkach w makijażu mina
bądź też krawaciarz wysztafirowany,
nawet nie rzuci okiem na dziewczyny.
Gdzie się podziały herosy, sokoły?
Gdzie ich waleczność, honor i odwaga?
Kręci w paradach silikonem gołym -
niby atleta lecz jednak nie Tarzan.
Zbędne domysły. Prawdziwy mężczyzna
za damskim ciuchem męskich cech nie
chowa.
Zamiast więc gorszyć bezwstydną golizną,
niechaj skorzysta z porad psychologa.
Komentarze (168)
ja nie jestem za wprowadzaniem do szkół w klasach 1-4,
przygotowania do życia w rodzinie i uczenia
seksuologii. Dzieci są Cudowne swoim dzieciństwem a
golizny i parad gejowskich jest za dużo na ulicach.
tutaj już nie ma mowy o tolerancji, tutaj jest już
nachalność. "Bądź taki jak ja, bo to jest Wolność!" A
gdzie jest moja mała wolność w tym wszystkim?
Gdzie te chłopy?
W domach siedza i gary myja;)))
Fajnie sie sklada , Ty satyra zadajesz pytanie a ja
satyra u mnie odpowiadam;)))))
pozostaniemy przy swoich zdaniach, Elenka,
ja jestem pokojowo tolerancyjna:)
Jeżeli im w tych damskich ciuszkach dobrze i nie
krzywdzą nikogo, to nie trzeba do psychologa, tylko
golizną niech lepiej nie świecą na ulicach, bo wtedy
może być niefajnie :)
Strasznie to ujęłaś, zapewniam
że ja jestem inny...
:)
Serdecznie jak zawsze!
mi tam specjalnie
nikt nie przeszkadza:)
Pozdrawiam:)
fajny wiersz:)
Bożenko, to nie ma nic wspólnego z Bogiem, to jest
kształtowanie poglądów bardzo młodych ludzi. Zauważ,
że w świecie mody dominują głównie geje. Nie dlatego,
że doskonalsi, tylko, że wspierani przez sobie
podobnych. Dlaczego hetero nie maja wspierać sobie
podobnych, bo zaraz homofobia? Po co zaraz Jezus, bo
może Belzebub? :)
fajny wiersz:)
fajny wiersz:)
Elenka, ale Bog kaze kochac wszystkich jednakowo,
a nuz Jezus jest w tym /chorym/ przebierancu?:)
:)))) Dobre :))) mam obok sąsiada, on chodzi w butach
na szpilce(dosłownie) a jego partnerka w trampkach.
Mają synka i jeżdżą na rowerach(on też w tych
szpilkach - znaczy tatuś), nie jestem pewna czy nie
robi zamieszania w głowie tego chłopca. Ja jestem
zdecydowanie Konserwatywna, mężczyzna powinien być
mężczyzną i umieć obronić swoją rodzinę, również
światopoglądowo, bo jakoś dziwnie pomimo różnych
dziwactw, jak przyjdzie co do czego to jednak kobieta
częściej siedzi w kuchni a nawet "bzykanko", to on ją,
a nie ona jego. Mam gdzieś koloryt ulic, jeśli dzieci
nie wiedzą kim już są. Pozdrawiam KONSERWATYWNIE!
Całuski po kobiecemu :)
Moda kieruje się swoimi prawidłami;)
Udana satyra!
Pozdrawiam :)
A pan psycholog też w szpilkach ;))
Miłego dnia.
Super, na wesoło. Tych prawdziwych mężczyzn nie jest
za wiele. No cóż wszystko moda.
Pozdrawiam Grażynko i głos zostawiam. U mnie
zapomniałaś, albo do końca refleksja się nie podobała.