Gędźba świateł
Śniło się niebo
Gwiazdy w kolorach rozlicznych
Słońce co szumi morzem i dzwonkami
dźwięczy
Księżyc grał na talerzach
Planet krocie śpiewały czyniąc akrobacje
Morelowe obłoki o srebrzystych brzegach
Płynęły siecią czarowną
Tu nie rozboli już nic...
autor
Kropla1220
Dodano: 2022-07-25 16:38:37
Ten wiersz przeczytano 795 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Podoba mi się sen o niebie kolorowym, dzwięczącym,
barwnym - bez bólu, który na ziemi dotyka każdego z
nas.
Ładnie :)
Czytajac wiersz, rozmarzlam sie. Milego wieczoru :)
Ładnie, można się rozmarzyć...
Pozdrawiam serdecznie :)