z głębi serca
otworzyła okno na wschodnią stronę
aby ujrzeć wschodzące słońce
które w jej sercu umościło gniazdo
oddychała tym samym tlenem
co drzewo stojące opodal
zasypiała w jego cieniu
zanurzała dłonie w konarach
szukając zawieszonych serc
dmuchawce wzbiły się ku górze
/…uwielbiam tonąć w Twoich oczach…/ 19.05.2022.
autor
(OLA)
Dodano: 2022-05-21 21:41:57
Ten wiersz przeczytano 1577 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Sensualnie. Czytam sobie bez "tuż", msz to synonim
"nieopodal".
Dobrej nocy:)
Pięknie, z wielkim podobaniem przeczytałem
refleksyjne, sercem pisane wersy, pozdrawiam ciepło
Olu.
Tylko z głębokiej miłości mogą powstawać tak piękne
wiersze,
pozdrawiam serdecznie:)
Z głębi serca mogą powstać tak piękne wersy.
Piękny, pełny refleksji wiersz.
Przeczytałam z przyjemnością i trudno wyrwać się z
treści Twojego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie
Z takich silnych ramionach zawsze jest bezpiecznie.
Piękne wersy. Pozdrawiam Oleńko ciepło :)
dobrze jest mieć takie mocne drzewo obok i zasypiać w
jego cieniu.
Piękny refleksyjny wiersz. Z przyjemnością czytam
takie wiersze. Pozdrawiam milutko.
innymi słowy - wyznanie (OLI)
które uśmierza chwilę,
która czasem boli.
Piękny wiersz...bardzo mnie wzruszył...
pozdrawiam Oleńko :)
Przepiękne w ładnym klimacie, z przyjemnością czytam
takie wiersze.
Pozdrawiam serdecznie :)