głód
siódmy sakrament poległ
miał być łaską
podobno tego co połączyłeś
nie wolno nikomu rozdzielać
sam byś pewnie nie chciał
takiej łaski
nie masz nikogo
więc skąd możesz wiedzieć
twój kelner
w czarnej sukience
i kołnierzyku bardziej niewinnym
niż jego uśmiech
nie przyjął zamówienia
jestem taki głodny
autor
JoeBlack66
Dodano: 2021-01-27 12:26:16
Ten wiersz przeczytano 1256 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Kaznodzieja za kelnera przebrany zbiera zamówienie na
tacę.
Pozdrawiam
Utknąłem przy tym wierszu, wybacz, ale nie wiem jak go
skomentować.
Miłego dnia.
;)
Bardzo ciekawy...I ten kołnierzyk:)
Pozdrawiam
⚘
Ostro, mocno trafia. A co na to parafia ??. Tam jest
zawsze odpowiedź. :). Pozdrawiam .
Mocny wiersz... podszczypuje temat.. Pozdrawiam
Sakramenty to religia.
Bóg jest poza tym.
Mało jest ludzi, którzy przed ślubem ślą zapytanie do
nieba, czy się nie pomylili...
Pozdrawiam :)
bardzo ciekawie ujęty temat
Głodnego nakarmi... Czy zawsze?
Pozdrawiam ciepło
Witaj... z ciekawością przeczytałam Twój wiersz
zatrzymał mnie i zmusił do zadumy nad
przykazaniem.Bardzo ciekawy.Pozdrawiam serdecznie.
ciekawe spojrzenie na sióeme przykazanie
Dobry i ciekawy wiersz. Pozdrawiam :)
Ciekawie.
świetny wiersz.
Pozdrawiam:)
co się odwlecze, to nie uciecze...
:))) pozdrawiam :)
...z kołnierzykiem