Gloria
Atakiem grożą niesforne myśli,
frywolną bombą sprośne nastroje,
kusi pieszczota nadprzyjemnością,
sypialnia rajem gdy są we dwoje.
Ona balsamem na wszelkie bóle,
także skrzypiące, sterane kości,
choć gra się iskrą bożą zaczyna,
to diabeł pali w piecu miłości.
Jeszcze swawoli w nas chęć do życia,
dusza jest zdolna wyśpiewać "Gloria"
i gdy się zdaje, że głowa w chmurach,
ciało plotkuje, iż to historia.
Komentarze (20)
...czyli trzeba mierzyć siły na zamiary....
Fajnie to ująłeś. Czasami tak jest, że się nam wiele
rzeczy wydaje, a to historia. Pozdrawiam:)
Ten wiersz to kwitesencja starzenia się
Myśli te nie są wcale niesforne.Wszak życie nasze z
myśli się składa. Ciało jest tylko wciąż niespokojne.
Gdy ciepłe łóżko do ciebie gada. Pani wymaga, trzeba
też sprostać. Na placu boju zwycięzcą zostać.
Serdecznie pozdrawiam.
"i gdy się zdaje, że głowa w chmurach,
ciało plotkuje, iż to historia" ależ fajny wiersz :-)
super :-) lekko, przyjemnie, inteligentnie :-)
No coż, niech ciało plotkuje a dusza swoje pod
niebiosa śpiewa. Rozbawił mnie tekst, świetny:)
w duszy liceum, na ciele muzeum, bardzo fajny wiersz
Ostatnia zwrotka znakomita:))) Brawo ten pan!!!! No i
komentarz Wiktora świetny:))))
Wesoło i fajnie napisane.
:-))) no to się uśmiałam tym plotkowaniem
Czasem spotkać można (w życiu) inną Glorię - Gloria
victis - znakomita nauczycielka. Pozdrawiam serdecznie
prawdę mówiąc uśmiechnęłam się...bardzo życiowo
sypialnia rajem gdy są we dwoje...
Dzięki że ponury dzień powitałam uśmiechem pozdrawiam
serdecznie.
wiersz wywołał szczery uśmiech,pozdrawiam