go in main street
"go in main street"
Ludzie przechodzili niemi
bladzac w slumsach
u podnoza...
nie chcieli nawet spojrzec na
nedzne, karlowate wzgorza...
...bo na coz maluczkim poezja
poezja dni naszych zwyklych
maja przeciez czasami
Nikifora, czy innych
graja sobie bluesa
sadza kwiaty w ogrodach
Nie marza o sluzbie w liberii
czy bialych samochodach...
Wystarcza im praca na co dzien
i song kojacy bole
niekiedy spojrza na szczyty
i dzieci poglaszcza czule...
Go Dylan,go...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.