Gobi
Singing sands
szukała szczęścia odeszło
razem z latem
nie udało się schwytać
niewyraźny cień wciąż się kołysze
na ścianach jurty
podałeś dłoń
szła zahipnotyzowana
przez pustynię Gobi
wiódł atlasowy szlak
zasłuchana w oktawy
śpiewających wydm
sięgała po kres
inny świat nie gwarantuje nic
poplątała drogi
węzeł zadzierzgnięty
jak rozplątać czas
&
wyobraźnia potrafi
płatać harce
echo niosło
przysięgi i zaklęcia
nie rozumiała nic
chociaż wtórowało do znudzenia
skaliste rzeźby
niczym przydrożne kapliczki
wymuskane przez słońce
kłaniały się kusząc
ceglastą barwą
szczelinami wstającego dnia
wdzierał się zapach
dopiero co pączkujących
pocałunków
budziła ziemię
wplatając świt w warkocze
mówiłeś trzeba wierzyć
wszystko koduje echo
tylko gdzie szukać słów
które więzi wiatr
itd...
Komentarze (16)
Obrazowo o śpiewających piaskach. zauroczyły "dopiero
co pączkujące
pocałunki", pozdrawiam :)
Fatamorgana - tutaj nie ma owiec, co najwyżej można
byłoby spotkać konie z siekaczami w gwiazdy Girara,
ale resztę potworków usunęłam :) Pozdrowionka :)
Afryka wciąga, fascynuje, uzależnia. Pełna jest takich
czarujących, choć często smutnych historii. Jestem pod
wrażeniem lekkości pióra, "gdyby nie ta owca byłoby
ok" ;)
Pozdrawiam :)
Wspaniały wiersz, jestem pod wrażeniem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzisiaj w Twoim wierszu azjatyckie, pustynne kilimaty.
Różorodność krajobrazu, jego specyfika mogą zauroczyć
i zahipnotyzować i wtedy na pewno usłyszy się śpiew
piasku.
Bardzo jestem ciekawa, gdzie następnym razem
zabierzesz nas na wspaniałą, poetycką wycieczkę.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Oczywiście, Twoja wola, Autorko :)
Jednak uważam, że dobra poezja nikogo nie zmęczy, a
Twoja, bez cienia wątpliwości, jest bardzo dobra!
A jak coś kiepskie, to i kilka wersów znudzi...
Spokojnego wieczoru :)
Bort - całość to 6 wierszyków, ale uznałam, że męczę
poetów moimi cyklami, więc wstawiłam tylko 2.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Harry zacytował pytanie z puenty (hm, właściwie to nie
wiem, czy z puenty, bo tutaj również "itd"...), a jest
jeszcze drugie: "jak rozplątać czas"... I to
faktycznie pytania iście poetyckie. Tak jak i Twój
wiersz to czysta poezja.
Raz jeszcze - z uznaniem. Pozdrawiam serdecznie :)
piękno przyrody i ciepło
pozdrawiam
"Gdzie szukać słów które więzi wiatr"? Też chciałbym
znać odpowiedz na to zapadające lirycznym głazem
pytanie. Pozdrawiam serdecznie.
Kolejny przepiękny wiersz. Jestem pod wrażeniem
Twojego pióra.
Pozdrawiam serdecznie Czerges :)
bogactwo przyrody: pustyni, prerii, morza, klifów,
tubylców i przeżyć.
Niezmierzone piaski- tak jak życie nieprzewidywalne.
Zamyśliłam się. Dziękuję.
Przekaz wiersza rozbudza wyobraźnię czytelnika.
Można się rozmarzyć.
Pozdrawiam.
Marek
ależ bogactwo obrazów, każda cząstka ciekawa i pięknie
napisana.
Pozdrawiam, z dużym podobaniem :)