...Gody...
Na mej bujnej życia drodze,
Bóg dał mi Ciebie-wolę tę godzę.
Głupie ambicje,czyny i sny,
wszystko się zmieniło-bo jesteś Ty.
Świeć mi nadzieją,słowem dobrym
wspieraj,
nawet gdy czasem zbłądzę,kotów nie
rozdzieraj.
Te parę chwil życia na tym świecie,
zwiędną sobie same-jak kwiaty w
bukiecie.
Tak więc puki można,dolewajmy wody,
cudownie jest świętować co dziesięć lat
gody.
Komentarze (4)
Ciekawy wiersz, podoba mi się pozdrawiam serdecznie;)
Fajny a w życiu różnie bywa:)pozdrawiam cieplutko:)
No cóż, życie jest jakie jest. Jak się potoczy zależy
tylko od nas.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Niezwykle łatwo zaczytać się w Twój wiersz :) A widząc
fragment "bo jesteś Ty" przypomniała mi się piosenka
Krzysia Krawczyka "Bo jesteś Ty..." :) Wiersz tak, jak
ta piosenka jest pełen wdzięku :) Pozdrawiam
serdecznie +++