Godzina „W”... walka, wybuch,...
...i nadszedł czas by przestać zadawać pytania i czas by zacząć działać...nastała godzina W...
.
Rozkaz Sztabu Okręgu Warszawskiego AK z
Antonim Chruścielem ps. „Monter” o
rozpoczęciu Powstania:
Alarm do rąk własnych Komendantów
Obwodów:
Dnia 31.7. godz. 19.
,,Nakazuję w dnia 1.8. godzina 17.00. Adres
m. p. Okręgu: Jasna 22 m. 20 czynny od
godziny W. Otrzymanie rozkazu natychmiast
kwitować. (-) "X" ,,
Był wtedy wtorek, sierpnia pierwszego,
w czterdziestym czwartym, godzina piąta,
wszystko gotowe do czynu zbrojnego,
ludność w Warszawie dość ma trójkąta,
nie czas do pytań, lecz czas działania,
gdy wróg w stolicy nazizm tak szerzy,
w Moskwie ten drugi w pozie czekania,
sowietyzacją w Polaków mierzy,
jarzmo niewoli, wiele podłości,
listy, wywózki, codzienność zbrzydła,
czas zrywu dojrzał, gdy brak wolności,
z morza cierpienia wyrosły skrzydła.
Tak "Bór" i „Monter” i Sztab w odprawie,
swoim oddziałom wydali rozkaz,
plan "Burza" zacząć w całej Warszawie,
Armia Krajowa jako drogowskaz,
syreny wieszczą, sygnał czekany,
dość już terroru, bólu, zakazów,
entuzjazm wielki, strzał rwie kajdany,
w sercach nadzieja, pomimo razów,
w walce ze śmiercią zrodzona siła,
zacięte boje o dom, granice,
63 dni krew płynie w żyłach,
póżniej kanały, krzyży ulice,
broni wciąż mało, zrzut tak czekany,
ofiar przybywa, śmiercią znaczeni,
odryglowano nadzieją bramy,
przegrali walkę, niepokonani,.
Miasto umarło, w odwet zburzone,
pamięć przetrwała o tamtej chwili,
dzisiaj pięknieje, z ofiar zrodzone,
z tych co polegli, też i cywili,
dwieście tysięcy oddało życie,
za zryw powstańczy o wolność Polski,
WY tam polegli, czy dziś słyszycie,
syreny wyją, w milczeniu głoski.
73 rocznica największego współczesnego zrywu powstańczego w Warszawie, tysiące osób poległy podczas próby wyzwolenia miasta z jarzma okupacji, liczono na wsparcie...zawiodło...
Komentarze (40)
Dramatyczny, piękny,
potrzebny wiersz.
Cześć Ich Pamięci.
Dobrego wieczoru Halinko.
Pozdrawiam serdecznie:) Dziękuję!
Pięknie i wymownie o tej niebywałej woli narodu
polskiego do walki o wolność i niepodległość.
Pochylam głowę...
Pięknie oddałaś hołd poległym.
Pozdrawiam serdecznie.
Trzeba pamiętać... pozdrawiam :)
Dobry wiersz.
Uchwycilas dramat tamtego czasu, bardzo prawdziwie.Moj
uklon w strone powstancow Warszawy, jak i w Twoim
rowniez, Halinko, za wiersz.Pozdrawiam cieplo.:)
Dużo wysiłku włożyłaś w ten piękny wiersz. Też
próbowałem coś napisać na
ten temat ale nic nie wychodziło . + i Miłego
wieczoru.
Witaj,
myślę, że udało Ci się cząstkę dramatyzmu 'tamtych'
dni ująć w wersy poezji.
Miłego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
Witaj. Bardzo dojrzaly wiersz, bez patosu. Moc
serdecznosci.
mając w garści "wisa"
biegł na "tygrysa".
Pozdrawiam serdecznie
Cześć ich pamięci. Pozdrawiam serdecznie.
Halinko miłość do Ojczyzny czasami gubi.. gdy za
plecami są sami zdrajcy .. na drugim brzegu spokojnie
czekali by zryw powstańczy zdusić .. Cześć Ich pamięci
..
Cześć Ich pamięci! Piękny wiersz Halinko:)
Pozdrawiam :)
Poruszające, Pani Halino :) Pozdrawiam serdecznie +++
Cześć Ich pamięci!
Dziękuję Halinko za poruszający wiersz o walecznych
powstańcach warszawskich. Można przegrać bitwę ale
wygrać wojnę. Tak też się stało.
Pozdrawiam :)
Dziękuję za ten wiersz, Halino53.
Moja babcia zginęła w rzezi Woli.