goła
. . .
mogłabym napisać wyjątkowo dużą ilość
znaków
mogłabym je wyrysować krwią
dostawić wykrzykniki moich uczuć
tylko po co
zamknięty jest on ze wszystkich stron
odwrócony plecami do mnie
niewierne słowa są pyłem
w opozycji do zachowania
wyrywam swoje włosy
zrzucam bluzkę którą dusi moje ciało
naga
przechodzę przez zaludnione ulice
...
niedostrzegalna tajemnica
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.