Golce,
Ciąg dalszy kaszubskich jadeł
Kilo bulew weź na tare,
drugie tylo wraz przegotuj,
i zamieszaj w dużej misie,
byle gęsto, lecz nie gotuj.
Zmieszaj razem zez jajcami,
doładź mąkę, ręką przełóż,
kładź na wrzątek, łyżką przebierz,
takie jest w Kaszebach jadło.
Daj im wyjrzeć na trzech minut,
potem zgarnij z wartkiej wody,
polej przetopionym boczkiem,
wraz z cebulką, dla osłody.
autor
Remi S
Dodano: 2017-10-20 00:12:22
Ten wiersz przeczytano 5134 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Aż ślinka cieknie. Muszę kiedyś zrymować moje
regionalne kartacze i rejbak :)
Pozdrawiam :)
Apetyt rośnie wraz z czytaniem.
Miłego wieczoru:)
Miłego weekendu z golcami (albo z jedną gołą) ;)
Właściwie,to są pyzy, tylko z ugotowanymi w skórkach
ziemniakami. Pyzy warszawskie robię od lat i bardzo je
lubię.
Witaj:0
Znaczy się pyry to z boczkiem:)
Pozdrawiam:)
Zakasaj rękawy i rób :)
Marianno witaj w moich skromnych progach, ugotuję
GOLCE, lecz, czyś dziś gotowa?
Sławku, jajca jeszcze są, w lodówwce, wróciłem z lasu
trzeźwiutki:)))
No, no. Muszę zacząć stosować te Twoje pięknie
wierszowane, kaszubskie przepisy. W końcu jestem z
pochodzenia Kaszubem...
Pozdrawiam. Miłego dnia...
dziś znajome jadło bo kluski szare z pokrywki tak
nazywano w Lubelskim skąd pochodzę :-)
pozdrawiam
Wiersz z jajcami :)
A jesteś trzeźwy Zbyszku? Nie chodź po lesie na
czworakach, bo myśliwy weźmie Ciebie za sarenkę i
ustrzeli. ;)
Moc serdeczności przesyłam do lasu
Dzień dobry Wszystkim Bejowiczom :))) Uciekam do lasu
na parę godzin:)
Wiem Leonku, sam je często robię :)))
w Mazowieckiem przycieraki z kartoflami gotowanymi
Białe i bez gotowanych kartofli Szare pycha ze
skawrkami istna bajka
Miłej nocy :) uciekam pod kołderkę :)))