Gołdap Zabrakło czasu (...
część czternasta przedostatnia
Zabrakło czasu, by zwiedzić Rapin koło
Żabina,
z najprawdziwszą piramidą – rodzinnym
grobowcem
Fahrenheitów ( 1811 r.) z podobnym
nachyleniem
jak piramida Cheopsa.
Zobaczyć kanał przecinający lasy
Skaliste,
obecnie atrakcja turystyczna na szlaku
kajakowym.
Od lat osiemdziesiątych XV w elektrownia
wodna.
Osad wiosek: eskimoskiej i indiańskiej
z tipi, hodowlą psów husky i mamuty.
Parku Krajobrazowego Puszczy
Romineckiej,
jej ogromnym bogactwem fauny i flory.
Z pozostałościami po epoce zlodowaceń w
postaci:
wzgórz morenowych, pofałdowanego terenu
z wieloma strumieniami i ciekami
wodnymi.
Największej rzeki Błędowianki,
przypominający swoim toczeniem wody
- potok górski. W jej zagłębieniach tereny
bagniste i źródliskowe, torfowiska oczka
jeziorne,
podmokłe uroczyska.
Charakterystyczne dla nazwy Mazur
Garbatych
są wzgórza poprzecinane głębokimi
nieckami,
rynnami, pokryte jeziorami, rzekami i
bagnami.
Trzy Rezerwaty Przyrody, to ogromne
bogactwo
różnorakiej roślinności i zwierząt
niespotykanych
gdzie indziej.
Aldrowanda zwana rosiczką żywiąca się
żelazotytanem, larwami komarów,
mikroskopijnym narybkiem. Kilka gatunków
storczyków, nie rosnący nigdzie w
Polsce
Żywotnik Olbrzymi, Wejmutka i jodła
Balsamiczna.
Bardzo rzadki owad Kozioróg Dembosz,
Niepyleń Mnemozyna, setki gatunków
zwierząt.
Bociany czarne, kanie rude, łosie,
borsuki,
wydry, sowy, rzadki dzięcioł
Białogrzbiety,
orły bieliki, jenoty, żaby i ropuchy,
ślimaki i skorupiaki.
Cdn. Będzie to ostatnia piętnasta część.
Tessa50
Komentarze (28)
Wow przecudnie przybliżasz nam wspaniałe miejsca.
Pięknie Tereniu i pozdrawiamy Ciebie z Jadzią
serdecznie ...
przyjemnie się czyta :)+++
I pomyśleć, że jako uczennica jeśli tylko mogłam, to
opuszczałam opisy przyrody. Teraz je uwielbiam.
Pięknie Cię witam Tereso
Szkoda że kończysz swoją interesującą i piękną
opowieść o Ziemi Mazurskiej, ale ja osobiście żałuję
iż nie czytałem wszystkich części opowiadania, ale nie
wynika to z braku chęci, lecz z innych przyczyn ode
mnie niezależnych, co powoduje długie okresy
nieobecności na Beju, a gdy już jestem, staram się
odwiedzić możliwie największą ilość piszących tutaj
wiersze.
Ślę cieplutkie pozdrowienia.
W Polsce jest tyle pięknych zakątków, że życia nie
wystarczy, aby wszystkie zobaczyć. I pieniędzy. :)
A co z resztą świata?
Jak zwykle z przyjemnością przeczytałem i zajrzałem do
internetu pod hasło „Mazury Garbate”. Warte
obejrzenia.
Ślę moc serdeczności dla autorki. :)
Po prostu ładnie jakbym oglądał film
Spokojnej nocy :)
Jak zawsze obrazowo piórem malowane.Tereniu popraw nie
Rapin tylko Rapę.Pozdrawiam z deszczowej Anglii.
Pięknie malujesz słowem Tereniu
pozdrawiam cieplutko:)
pięknie barwnie opisujesz miejsca gdzie przyroda jest
jeszcze dziewicza nie zniszczona - :-)
pozdrawiam serdecznie
Tereso - powinnaś wydać wybór wierszy z opisami
przyrody, ich plastyczność powinna przyciągnąć
zainteresowanie znawców przedmiotu geografia.
Ładna rozbudzająca wyobraźnię refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
Uroki Mazur które Ty opisujesz
wierszem-piękne...miłego weekendu.
...dziękuję że mogłam choć wyobrazić sobie te
wszystkie uroki Mazur Garbatych...pozdrawiam.
Tesso, tak pięknie opisujesz to ogromne bogactwo fauny
i flory, że człowiek nabiera ochoty zoboczyc te
wszystkie niezwykłości na własne oczy... Pozdrawiam
Cię serdecznie :)