Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gołębie sąsiada

Była chwila
Już tu są
Listowe,Garłacze,Pawiki
Wyliczyć trundo
Odmian tyle
Nad gąsiorami dachów
Krąg nisko zatoczyły
Szczyt anteny rzędem obsiadły
Łebki figlarnie
Na bok zwiesiły
Zagruchały
Zadarłem głowę
W mą stronę zerknęły
Stanąłem na skwerku
Stoję i patrzę
Może wśród gołębi
Pupila sąsiada
Mistrza lotów wypatrzę
Jakby wyczuły
Na tą chwilę czekały
Odbiły się z gracją
Wiatr zawirowały
I fr..........u
Na pobliskie pola
gruchając odleciały

Tyle moje oczy je widziały

autor

TraWi

Dodano: 2012-03-24 13:47:07
Ten wiersz przeczytano 1578 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

mariat mariat

Mi się wydaje, że jeszcze nie najwyższych lotów
wiersz. Prubuję zmienić wersyfikację, by można było
ciekawiej, bardziej z uczuciem odczytać.
------------------

Stoję i patrzę - może
wśród gołębi sąsiada
pupila - mistrza lotów wypatrzę.
Jakby wyczuły. Czekały na tę chwilę.
Odbiły się z gracją - frruuuuuu.
Powirowały z wiatrem na pobliskie pola
lecz gruchać nie przestały.

Prawdosław Prawdosław

Jest napisany dobrze. Uważam, że nie trzeba niczego
zmieniać. Pięknie opisałeś to, co zobaczyłeś.
Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

I jeszcze literówka w "skwerku".

krzemanka krzemanka

Ładnie o gołębiach. Masz literówkę w czwartym wersie.
Myślę, że powinno być "Pupila sąsiada" zamiast
"Sąsiada pupila", chyba że sąsiad jest tym gołębiem.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »