Goniąc za marzeniami
Mateuszkowi
Gonisz za lepszym jutrem,
szukając wokół natchnienia
rozsypując gdzieś po drodze
młodzieńcze marzenia.
Nie zawsze radosny poranek,
uparcie odsłania zasłony,
bierzesz łyk gorzkiej kawy
i już jesteś gotowy.
Czasem się zdarza - zbłądzisz
na ścieżkach wyobraźni,
życie nie raz przeplata
gorzkie łzy i koszmary.
Ale Ty się nie poddajesz,
to nie w Twoim nadal guście,
i otwierasz szerzej oczy;
dzień ubarwia szczery uśmiech.
autor
ana
Dodano: 2013-04-05 22:10:38
Ten wiersz przeczytano 2296 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Podoba mi się, jak dla mnie cały jest ok:)
Potrafię się wypowiadać bardzo drobiazgowo. Nie robię
tego jednak tutaj na Beju z jednego powodu, o którym
już Tobie wspominałem. Czy pochwalę czy skrytykuję, to
i tak zawsze jest źle. Dlatego mój minimalizm w
komentarzach, który bynajmniej nie jest robieniem
sobie żartów z kogokolwiek. Pozdrawiam pokojowo.
Krzysztofie miło mi, zaczynałam wątpić, że potrafisz
się tak drobiazgowo wypowiadać o czyiś wierszach.
Twoje ''może być'' albo ''podoba się'' zaczynało być
męczące.
Ta opinia mi się podoba, postaram się popracować. :)
Miłym Paniom również dziękuję za odwiedziny.
Dobrej nocy, serdecznie pozdrawiam.
Podoba mi się, optymizm ostatniej strofy udziela się
czytelnikowi. Pozdrawiam :)
Marzenia, nie dają nam spać, ciężko nam żyć, jak je
dogonić, by z nimi ciągle być. Pozdrawiam
Bardzo fajny wiersz! Pozdrawiam:)
Żeby te rymy tak zechciały byc do końca, to
powiedziałbym że utwór mi się podoba. Tak niestety w
moich oczach troszkę traci i według mojej oceny może
być. Pozdrawiam jednak pokojowo wierząc, zę jutro lub
jeszcze następny wiersz będzie lepszy i go w stu
procentach pochwalę. Ten nie jest zły, ale mógłby być
lepiej napisany.