Gonitwa
Ciągle uciekasz
Nie potrafię Cię dogonić…
A gdy już jesteś
Nie potrafię zrobić tego pierwszego
kroku
Naucz mnie
Naucz mnie jak mam Cię kochać
Naucz cierpieć, śmiać się razem z Tobą
Wiem, że to zrobisz ale…
Jak mam Cię dogonić?
Nie potrafię
Nie potrafię Cię zatrzymać w tej
gonitwie
Nie potrafię powiedzieć tego co chce
Nie zdążam… Bo Ty już uciekasz
Może kiedyś zatrzymasz się na tym samym
przystanku
Tak przypadkiem
Wtedy obiecuje
Moja gonitwa się skończy
Moje serce zabije jeszcze mocniej
Usiądziemy…
Tak po prostu
Bo tak najłatwiej
Ty jesteś przyczyną, Ty jesteś skutkiem Ty jesteś jedną jedyną...
Komentarze (1)
ładnie...o Niej... marzenia się spełniają,
wystarczy...BARDZO CHCIEĆ :)