Goodies - Słodkości
Moje oczy zaszkolne od łez
Ty jeden dostrzegłeś w nich blask
Mogłabym zasnąć bezpiecznie
w aksamicie twoich ramion.
Czując twój oddech na swojej szyi.
Nasze delikatne palce
tańczyłyby w powietrzu,
umysły połączyły w jedność.
Czas ze Światem przestałby istnieć.
Uśmiech powróciłby na mojej twarzy,
po tysiącach cierpień i jednej nocy.
Czując twoje usta
jak płatki róż
muskające mój policzek
zmierzając w kierunku moich ust...
Dodano: 2007-01-18 19:37:23
Ten wiersz przeczytano 713 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.