Góralska "rzepka"
Za baranem góral gania,
za góralem jego żona,
za nią córka,
a za córką, jej braciszek,
potem goni szara myszka,
aby chwycić się braciszka
A za nimi turystka,
I tak zleciał cały dzień na hali,
kiedy barana na noc zamykali.
autor
Sarek56
Dodano: 2018-05-24 06:39:01
Ten wiersz przeczytano 1349 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Przepięknie i na wesoło :)
Witaj Michale:)
No z rzepką to akurat dobre skojarzenie:)
Pozdrawiam:)
dziękuj za trafne komentarze krzemance, ewaes,
Sotkowi, anula-2, Kornelia i Ani która obserwuje moje
wiersze każdego dnia
Dobrej zabawy nigdy nie za wiele:)
Pozdrawiam
Marek
Fajnie :) :)
Miłego dnia :*)
☀
A może "kiedy" zamiast "zanim"?
A co region, inna rzepka,
aż mi pękła, piąta klepka.
Pozdrawiam Michale, pomysł na ciąg fraszek, np:
o Kaszubach,Hanysach, itd.
fajnie Ania/krzemonka/dobrze podpowiada :)
hihihi- rozbawiłeś,
życzę wszystkim wesołego dnia.
do Krzemionki dziekuje za cenną uwagę, pozdrawiam
:) Msz ponieważ barana goniło towarzystwo mieszane, w
finale powinno być "zamykali". Np
"Cały dzień zleciał na hali,
gdy barana zamykali",
"I tak cały dzień biegano,
by barana zamknąć na noc." albo inaczej?
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi tę czytelniczą
uwagę. Miłego dnia:)
Dobre :) pozdrawiam
a ja zbaraniałem cały
... trafnie zapożyczone od klasyka; spokojnego dnia:))