Gość
za drzwiami noc
ktoś tłucze się głośno
to wiatr
nieproszony gość
zamykam drzwi na trzy klucze
szłam z wiatrem pod pachę
targał mną jak jakimś worem
to ciągnął
to znowu cofał
deszczem chlapał po oczach
a chciałam iść z wiatrem
/I.Ok./
autor
Czatinka
Dodano: 2012-01-17 10:26:09
Ten wiersz przeczytano 1422 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Czasami lepiej iść pod wiatr ;) Pozdrawiam :)
Czasami to jest, że z wiatrem pod wiatr:))
Masz racje,ze zamykasz sie przed wiatrem.On sie
zachowal nie fer...
Iść z wiatrem to tak jak płynąć z prądem a w życiu
ważne, aby płynąć pod prąd tudzież iść pod wiatr i
stawić jemu czoła :)) Bardzo fajny wiersz +
Och CZatko! Wiesz co mi się tutaj nie podoba?
Drugie wersy w obu zwrotkach, z uwagi na wcale nie
zachwycające pięknem wyrazy (tłucze się i targał mną
jak worem). Czy piękne? No powiedz sama. Co tu jest
zachwycające? Sorry, nie postarałaś się.
Z wiatrem nigdy nic nie wiadomo, pozdrawiam ślicznie
Wietrze, wietrze, wietrze, wietrze
Co mą dusze tak pożerasz
Czuję, że mnie wcale nie ma
Nie chce wołać. Nie zaprzeczę..
Bo mnie dusisz, szarpiesz, wyjesz
Jęczysz głośno, bezustannie
Swą wilgocią chlapiesz składnie
Moje ciało też zabijesz...
Nikim bedę, gdy szalejesz
Jestem nikim, jestem niczym
Więc się ze mną nie użeraj
Tym ponurym swym obliczem...
Jurek
No cóż, nie zawsze udaje się robić co się chce:)
Czatinko - świetny wiersz, jeszcze raz sobie
przeczytam. Znakomity!
No cóż,już im jest nie po drodze.Pozdrawiam
serdecznie+++
Czasem z wiatrem nie po drodze! Pozdrawiam!
Hmmm... najczęściej "biednemu wiatr w oczy wieje".
Świetny wiersz. Cieplutko pozdrawiam
Ja tam wole iść w stronę słońca
lub z miłym zefirkiem
a ten wiatr potrafi taki złowrogi narobić wiele
szkody...
Ja tam wole iść w stronę słońca
lub z miłym zefirkiem
a ten wiatr potrafi taki złowrogi narobić wiele
szkody...
Bardzo fajnie się czyta. Temat fajnie zrealizowany, do
uśmiechu, ale nie bezrefleksyjnego, bo jednak coś się
wydarzyło, choć naprawdę nic się nie stało.
Kreatywność takiej gry ma swoją cenę: można patrzeć i
widzieć dużo więcej niż kształty, a wtedy rozmywa się
istota. Taką puentę sobie wymyśliłam, bo zamyśliłam
się czytając.
Pozdrawiam
"a chciałam iść z wiatrem" - ładny wiersz.
Pozdrawiam :)