Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gość


Naprzeciw granicy nieznanej
pozostawiony samemu sobie
dotykam zimnego drewna
próbuję wyczuć jego tętno

Nie czując ciepła cofam się
światło już oblepiła ciemność
przykryła mnie od stóp
w głowie już dawno gości

Stłumiony głosy wieczoru
przedzierają się przez szlabany
omijając mnie dobrze ukrytego
między historiami żyć innych

Podchodzę i zostawiam ślad
oddechu na dotykach twoich
pewnie jesteś o tej porze
Schodzę powoli w ciszy...

Dodano: 2015-10-25 20:11:24
Ten wiersz przeczytano 707 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

cii_sza cii_sza

tu przestawiłabym słowa:

Stłumione głosy wieczoru
przedzierają się przez szlabany
omijając mnie dobrze ukrytego
między historiami innych żyć

i

na twoich dotykach

Fajnie piszesz, będę czytała:)

Damahiel Damahiel

kontakt z mocą daje pożytek z nieznanego w którym jest
dużo mocy i elastycznego pod jej dyktando

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »