Grobowy Anioł
Głowę swą ku ziemi chyli,
patrząc wzrokiem nieobecnym.
Nad dolą człeka niedołężnego duma
Ten co leży dwa groby dalej
umarł,
bo w piciu nie miał umiaru
Ten zaraz obok
sam sobie życie odebrał
Pod aniołem kamiennym
leży dziewczynka,
mała,
umarła,
bo jej mama nie chciała
Stróż anielski tylko swą głowę chyli,
żeby nikt nie widział,
ze łza z jego oka płynie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.