Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Groźna infekcja

Czasami myśli się zapętlają.

"Groźna infekcja".
17.09.2019r. wtorek 09:49:00

Groźna infekcja
Dopadła ten świat,
A ów zaraza,
Ów wirus wciąż, prawdziwie obecny.

Przestroga dla wszystkich
To potrzeba zatrzymania tych pożarów,
By trwałość była,
A nie słoma z butów.

Pojawił się dzwonek.
A teraz strach się bać,
Bo godzina warta życia
To takie tajne przez poufne.

Ostatnie wybory
Znów zapiszą się w historii
I takie asy jako te jedynki
Zostaną wysłuchane,
A raczej wybrane.

A jak coś nie pójdzie tak
To znów rozczarowanie i tragedia.
Np. skarby zagubione w sieci,
Czyli w internecie to dzieci.

Trzeba wrócić, bo ta wojna wciąż trwa
I jest to groźna infekcja,
Ona w jakimś stopniu dosięga nas wszystkich.

Plastik i burza w górach,
Taka powszedniość,
A na domiar złego picie w ciąży
Trunków wyskokowych,
Czy serio ludzie wybijają się nawzajem,
Mamy swe dzieci?

Z fabryki snów ta Miłość,
A ja myślą krążąc
W stronę, gdzie światy osobne
Mam złudzenie, że już coś w ten deseń pisałem.

Groźna infekcja,
A piękno jest w dniach grozy
I jestem pewien,
Że pewne myśli mi sie pojawiły
Jak bumerang
I całkiem podobnie nagryzmoliłem.


Odnalazłem myśli z tego wiersza,
Które niedawno były
W wierszu Przestroga dla wszystkich.
Nawet wspomniałem tam o groźnej infekcji.

Miło, że jesteście, nie byłem u was wczoraj, ale dziś nadrobię. Wczoraj po północy mnie ścięło.

autor

AMOR1988

Dodano: 2019-09-18 09:33:39
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

_wena_ _wena_

politykę omijam jak zarazę :( choć zdaję sobie sprawę,
że wniknęła głęboko w nasze umysły i plącze myśli

waldi1 waldi1

koniecznie musisz iść do polityki i ten świat
uratujesz ... wierzę w to święcie że nie wybierzesz
tej partii na którą nie będę głosował ...

aTOMash aTOMash

Dobra refleksja:)

matbusz matbusz

Moim zdaniem od rewolucji przemysłowej świat zaczął
spadać w otchłań z + serdecznie pozdrawiam

Kropla47 Kropla47

Nie lubię polityki, zostawiam plusa i znikam;)

molica molica

Witaj,

samo życie.

Z pozdrowierniami /+/

anna anna

człowiek bywa największą zarazą

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Ciekawy wiersz. Warto się zatrzymać i zastanowić.
Pozdrawiam serdecznie :)

anula-2 anula-2

Łukaszu mam nieraz takie wrażenie, że na tę infekcję
nie ma żadnego lekarstwa. Brniemy w chorobę bez
oglądania się na boki, nie słuchamy nikogo, żadnego
lekarza. Dokąd nas prowadzisz Panie?

Wszystkiego dobrego.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »