Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

gruntownie

pomaluję ci kiedyś

może nasze wspólne

mieszkanie ważna rzecz





łazienkę przetrę błękitem

na bieli fal niespokojnych

by stopy twoje bose

ale za to gorące





w sypialni bez baldachimów

(owady nie będą proszone)

róż zamaluję w zieleń

stosunki wymagają

odmłodzeń





kominek wydrę piaskowcom

w tonacji beż-prosto z-plaż

chłód nie tylko zewnętrzny

spędzimy melodią

palonego drwa





z niekorowanych brzóz

płaczących ćwierćwiekiem

po bezdrożach

bar przy którym zapijemy

winami okna na świat

wcale nieboży





kuchnię pozostawię losowi

zawsze nam coś zgotuje

byśmy mogli codziennością

przyprawiać to nasze

prze(cież nie)mijanie

autor

z nick-ąd

Dodano: 2008-04-14 18:17:01
Ten wiersz przeczytano 555 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

sael sael

Hmmm....na calej linii udanie i niebanalnie!

wdzieczna wdzieczna

Mieszkanie cudo.... kolorowo i przyjemnie , a co z
miloscia ???? Ukryles jej kolor .... Pozdrawiam
z usmiechem Bogna

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »