Grzech
Namiętna miłość
nas rozbiera
z tęsknot
Pragnienie
spełnia najskrytsze
marzenia
Drży
na kwiecistej
łace
pościeli
Daje nadzieje
na spełnienie
i radość
...I z czego mam się spowiadać?
Namiętna miłość
nas rozbiera
z tęsknot
Pragnienie
spełnia najskrytsze
marzenia
Drży
na kwiecistej
łace
pościeli
Daje nadzieje
na spełnienie
i radość
...I z czego mam się spowiadać?
Komentarze (2)
no właśnie, z czego? ;-) Na pewno nie z tego świetnego
wiersza :-)
należy zrobić porządny rachunek sumienia - z pewnością
coś się znajdzie:-)