GRZECH
Moja miłość była szczera
Jak wszystko co wtedy czułam
Lecz poszło nie tak jak trzeba
i proszę o jedno …PRZEBACZ
Nadal to czuje (nie da się zapomnieć)
i nie da się wyrzucić z serca wszystkich
wspomnień
Choć walkę toczę potworną inaczej postąpić
nie mogę
bo kochać mi Ciebie nie wolno, bo inną mam
życia drogę
Od początku było mym błędem, że nadzieje na
przyszłość Ci dałam
i grzechem mym było największym, że Ciebie
tak pokochałam
Za szczęśliwe chwile płacisz teraz smutkiem
i cierpieniem
a ja chce byś się stał zapomnieniem
Lecz tak się nie da, nie od razu
bo z myśli nie wymaże już Twego obrazu
A w sercu co było na zawsze już pozostanie
i najtrudniejsze mamy teraz zadanie
…ZAPOMNIEĆ
I wszystko poszło na wspak Od początku nie tak Jak trzeba Przebacz… :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.