Gubię twoje imię
Twoje imię traci moc
przyzywania starych kalendarzy
zacierają się litery
dawniej uczta dziś jak kwas
Coraz ciszej słyszę w głowie
brzmienie zestawionych głosek
które były główną mantrą
które stały się trucizną
Czas rozciąga je i pruje
robiąc miejsce dla kolejnych
które kiedyś się zespolą
w prawidłowy szyfr
autor
valanthil
Dodano: 2022-05-22 09:45:52
Ten wiersz przeczytano 976 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Czas goi rany...wszystko, co złe się zaciera...
Pozdrawiam :)
Zawsze jakieś imię jest nam niemiłe.
Ale jak dużo jest miłych. Warto o nich pamiętać :-)
Przepiękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie
powinno być parę imion w życiu każdego, które sie nie
rozpadają
To chyba lepiej uwolnić się od osób, które stały się
trucizną...
Ale wspomnienie i tak boli.
Oby kolejne imiona były miodne forever!
Pozdrawiam
Bdb wiersz, ale ze smutnym wydźwiękiem, no cóż czas
nie zawsze działa na korzyść wzajemnych relacji.
Pozdrawiam.
Ciekawy wiersz, daje do myślenia. Przeczytałam kilka
razy i jeszcze do niego wrócę...
Pozdrawiam!
Bywa i tak ...czas biegnie do przodu nie wraca...
Dojrzały tekst w ciekawym wierszu.
Ślę pozdrowienia.
dobroczynne działanie czasu.
Czytelnie o kojącym działaniu czasu.
Miłej niedzieli valanthil:)
Piękny wiersz.
dramatyczny jest ten optymizm
Świetny wiersz,
trąca strunę,
pozdrawiam serdecznie:)
Mimo, ze zadra w sercu tkwi, to nie trać nadziei.
Udanego dnia z pogodą ducha:)