Gwiazdka
Kiedyś gdy podły analfabetyzm
był zacofania jawnym wynikiem,
by Bogu wzniosły okazać pietyzm
nieuk swój podpis robił krzyżykiem.
Dziś gdy się wiarę obrzuca błotem,
tępak by zgrywać strojnego pawia,
niczym komisarz z sierpem i młotem,
zamiast podpisu rząd gwiazdek stawia.
autor
Gminny Poeta
Dodano: 2021-11-19 11:59:06
Ten wiersz przeczytano 841 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Jak ktoś nie ma co zaoferować to chce błysnąć g....a
młot i sierp pasuje do takiego...dobra
ironia...pozdrowionka.
Niezwykle trafne spostrzeżenia i oceny w świetnie
napisanym utworze.
Pozdrawiam
Sławo mój drogi oportunisto...pisz wiersze
rymowane.Robisz to ,świetnie.
Tworząc dziełka jak te.Chociaż ten jest zbyt krótki.
Może by i tak było, gdyby dziś byli analfabeci. Dziś
jednak każdy umie się podpisać, każdy pisze i czyta.
Tylko niektórzy piszą głupstwa, a czytają bez
zrozumienia...
jeżeli "zamiast podpisy rząd gwiazdek stawia." to
siebie obrzuca tym co gwiazdki mają znaczyć
:)
celnie z tymi gwiazdkami.
Dobre Sąsiad.
A czerwonoarmistów- to nie przepadam.