Ha...ha...ha... (fraszka)
Tak mnie teraz zastanowiło-co by
było?...
Co by było gdyby polityki nie było?
Jakoś smutno i pusto by się porobiło.
A tak - słuchając monologów i dialogów
Naszych dzielnych polityków i
socjologów
Częstą rozrywkę mamy zapewnioną,
Choć nie u każdego śmiechem zakończoną.
Komentarze (18)
Tak, jakoś coś goryczą doprawiona ta...fraszka :)
....no tego nam nie zrobią....bez przerwy....w TV
..seriale.....o kurde..
biedni kabareciarze, politycy im chleb odbierają
co racja to racja....tylko, ze wszystko z naszej
kieszeni poprzez te "polityczne nieudolniki"...
Czasami ile wstydu sie najadamy za tych
POLITYKOW:(...z usmiechem;)
trafnie zauwazylas ze zycie naszych politykow to jeden
wielki kabaret nawet w teatrze takiego nie ma
Ja tam nie wiem co gadają,bo gadanie puste takie,
żadnych ustaw w lepszym świecie, nie ogladam
polityki, wole o nich kabarety.
No fajna fraszka z politycznych pustych wywodów
igraszka, ale czasem pęka od tego czaszka i nic się
nie zmienia w bajecznej krainie rządzenia.
Jak nam smutno i źle, to wystarczy włączyć
jakiekolwiek wiadomości i... "właśnie leci
kabarecik"... tylko jakiś żałosny - nie wiadomo czy
śmiać się, czy płakać.
Gdy mam przeczucie, że pomyślę za chwilę o polityce to
jest tak samo jak wtedy, gdy szedłem po pokrytej rosą
trawie boso, i w chwili tuż przed ekstzą uprzytomiłem
sobie, że psy załatwiają się najczęściej gdzie
popadnie; sprawdzam wtedy, zamiast doznawać rzeczonej
ekstazy, czy to-to, wilgotne, na mojej stopie to
jeszcze rosa czy już coś więcej. A z fraszkopisarzami
zgadzam się nałogowo i głosik mój wątły zostawiam.
jesli jest nam trochę smutno,wystarczy posłuchac tych
panów,i kabaret jest gotowy,brawo,brawo
brawo...sejmowy cyrk znów sie zaczął ...od nowa...
Tak to jest z politykami i co najgorsze; polityczny
analfabetyzm utrudnia pisanie.
fraszka ekstra, polityka do bani..
Zgadzam sie z wami zawsze tylko ja reszta to kamien
przy drodze mozna kopać no skoro cenzura kabarety
wywalila wiec sama musi sie w nie zabawić. dobra
fraszka.
Bo każdy polityk przed sobą stawia słowo"JA"...inni
się nie liczą