Dramatyczne haiku, kojarzy mi się z wojną, kojarz się
też z uchodźcami, którzy uciekając, często zupełnie
nieprzygotowani na morską podróż toną po drodze, choć
oczywiście morze nie musi być tutaj dosłowne, jak i
tonięcie również odbieram jako metaforyczne, bdb,
wymowna, smutna mini.
Pozdrawiam
Komentarze (4)
Podoba się..
Mam brata i kuzyna marynarza, więc ciut kumam.
Dramatyczne haiku, kojarzy mi się z wojną, kojarz się
też z uchodźcami, którzy uciekając, często zupełnie
nieprzygotowani na morską podróż toną po drodze, choć
oczywiście morze nie musi być tutaj dosłowne, jak i
tonięcie również odbieram jako metaforyczne, bdb,
wymowna, smutna mini.
Pozdrawiam
Mroczne haiku...
Pozdrawiam :)