Harley Davidson
Proszę o wyrozumiałość jest jeden z pierwszych moich takich eksperymentów.
Katalizator spalin
odłączony od pępowiny
świata
gra kolorami tęczy
rozlanego paliwa
na łzie.
Stratowany pępek istoty
istnienia
rozbrzmiewa
metalicznym dźwiękiem
pędząc środkiem szosy
niczym mustang.
Rozgniecione muchy
drgające w konwulsjach
na szkle
dociskane pędem wiatru
umierają
w imię
WOLNOŚCI
autor
Slavo
Dodano: 2012-05-13 00:18:18
Ten wiersz przeczytano 1626 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Kurczę, jeden z ciekawszych wierszy dzisiaj. Cóż to za
wolność, co to za postęp, który niesie zniszczenie?.
Super wiersz, pełen myślowych skrótów, niebanalne
ostrzeżenie dla wszystkich pędzacych do wolności i
przekraczających ...granice rozsądku.
niech żyje wolność:)
Zmiana perspektywy - przybliżeniem do tematów od
których uciekamy, jedząc pyszną szyneczkę i złożecząc
na myśliwych, gdy nie stać nas na to, by zostać
weganem. KC Przyjacielu
Świetne! Pozdrawiam:)
Wrażenia jakie dają prędkości,
są tylko złudzeniem wolności!
Pozdrawiam!
dedykacja górna jest wyrazem skromności - bez podstaw,
bo tekst bardzo... A to widzenie wolności- też
bardzo..!
W zyciu wszystkiego jestesmy ciekawi - nowosci tez-
mily eksperyment.
Pozdrawiam z usmiechem.
Eksperyment jak najbardziej na tak.
Pozdrawiam, + zostawiam.