HEJ DOBRANOC ..

Witaj violuchna:)
To coś dla mnie.
Za oknem pochmurne niebo a ja czytając wiersz widzę
niebo pełne gwiazd.
Uśmiechnij się przed snem i nie słuchaj malkontentów:)

Życzę Ci kolorowych snów. Dobranoc.

Przepraszam za to "ą"

Wróciłąm jeszcze po ten bat na zmartwienia :)
Pięknych snów..

Dobranoc wtul sie w ramiona nocy...

Wszyscy o tym wiemy
lecz wciąż dążymy do tego
żeby marzenia urealnić, i zawsze były, są i będą
gwiazdy, zawsze też będzie księżyc, które to atrybuty
stanowią wspaniałe tło w wierszach o miłości, ja
czytam o nich z przyjemnością.


PS. Nie mogę powstrzymać się od zareagowania na
bezczelne uzurpowanie sobie prawa do wypowiadania się
o banalności w czyichś wierszach, skoro w Twoich
własnych panie Kaniewski takie właśnie "środki
artystyczne" występują.
Przepraszam Autorkę za ten dopisek.

Ładna usypianka:)

Takie tam co nieco na dobranoc. Czy to jest poezja?
Niestety, ale nie. Proste przemyślenia, które już
wszyscy dorośli już znają. Nic odkrywczego i nic
poetyckiego. Gdzie tutaj jest wiersz i poezją z nim
związana. Słowo gwiazdy, księżyc, miłość wiersza z
tego utworu nie czyni wiersza.

Wrócę tu wieczorem, zażyć go na sen.. Czuję, że pomoże
na moją bezsenność.
Pozdrawiam :))

poduszka poprawiona...
leżę i czekam
Pozdrawiam serdecznie

"Bo bez miłości żyć trudno i wcale nie potrzeba"...ale
można, a to dopiero jest SZTUKA...Pozdrawiam :)))