hej, kolędo...!
Wśród nocnej ciszy przybieżeli
wszak to okres taki
i osły i barany
niczym Anieli
udając że nie bydlaki
co to się dzieje…o rany !
I po ludzku zaczęli
składać se życzenia
- uśmiechy były i żarty
- widać zrozumieli
że czas się zmienia
i bydlakiem być nie warto
A może w myśl zasady;
świat zatoczył koło
a my nic nie wiemy
lub nie chcemy wierzyć
i osły i barany
namiętnie się szkolą
a my baraniejemy
i nauka w żłobie leży…
Komentarze (6)
Wiersz idealnie pasujący do szopki noworocznej.
Świetne poczucie humoru;-)
takie czasy że ludzie się zmieniają w.....i zwierzęta
nic nie rozumieją aż strach pomysleć co o nas będą w
tą noc mówić...świetnie utrafiłeś...
Nic ująć... tylko cytacik do głowy mi przychodzi...
"na naukę nigdy nie jest za późno"
Dobrze, że chociaż raz w roku mówią ludzkim głosem
-:)
Bardzo mądra puenta , ogólnie fantastyczny hehe
bardzo fajnie podjęty temat podobało mi się