Historia lubi się powtarzać...
Oglądam dzieje sułtana Sulejmana
ciekawa historia z małego ekranu
właśnie toczą się obrady Dywanu
padyszach ostrzega pewnego paszę od razu
że zapłaci on życiem jeśli nie wykona
rozkazu
a mnie taka refleksja na myśl przychodzi
:
ile razy ktoś był u prezesa na dywaniku
?
fajnego szefa szukać proszę pani i pana
dziś to chyba można …jedynie ze świecą
bo nawet dobrym bossem trzeba się
urodzić
a ile razy kierownik zbijał każdego z
pantałyku
jak tego zlecenia nie zrobicie to głowy
polecą
autor
Maciek.J
Dodano: 2015-11-30 08:02:51
Ten wiersz przeczytano 1515 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Różnie bywało, ale z reguły nie byli źli, a teraz to
takiego wspaniałego pracodawcy, u którego pracuję, to
tylko polecać.
Świetny, pełen prawdy życia wiersz
Maćku.
Pozdrawiam serdecznie☺
dziękuję wszystkim za odwiedziny i chwilkę czasu dla
mnie mimo andrzejkowych zawirowań
wszystkie miłe panie serdecznie pozdrawiam
cdn.
Maciek
intrygujący wiersz Pozdrawiam:))
Życiowy wiersz:)
ja akurat trafiałam na ciekawych szefów;) świetny
wiersz.
Szkoda, ze nie oglądam, może powtórzą.
Pozdrawiam Maćku, masz sporo racji-:)
Maćku ma super szefową i można z nią konie kraść. Po
30 latach kariery dopiero taką mam:)
Halinko
nie trzeba , obejrzę sobie po kolei
a co do osoby sułtana
gdyby wszyscy byli tacy okrutni jak on
to wielu mężów zacnych ocaliło by swe głowy nie mówiąc
o dziewicach z haremu
Sulejman nosił przydomek Wspaniały albo Prawodawca
czy gdyby był aż taki zły nazywano by go Wspaniałym ?
czytałem o nim ciekawą książkę pana Jerzego Łątki i
oglądałem film dokumentalny
to był ciekawy człowiek i bardzo uzdolniony, pisał
nawet wiersze
Film to fikcja, a historia poznała okrucieństwa
Sulejmana. Ale, ale, mogę dać namiary na dalsze
odcinki, tylko z polskim tekstem, tam się dopiero
walka rozgrywa. Pozdrawiam
Życiowa refleksja dotycząca wielu z nas:)
Pozdrawiam:)
kierownicy - prostuję literówkę
I samo życie. Też pamiętam podobne pogróżki o "głowy
polecą" i..
I leciały. Kierowicy się zmieniali a szef był stały.
Halinko,
odcinek 211 bodajże wg. numeracji naszej
co do okrucieństwa Sulejmana -to kazał zgładzić tylko
jednego syna -Mustafę
i rzeczywiście nie był aż tak okrutny jak jego ojciec
Selim Grożny,który zgładził wszystkich braci Sulejmana
a jeden z następców Sulejmana jednym rozkazem kazał
udusić 700 nałożnic ze swego haremu
Dobrze, że te czasy rządów Sulejmana, co własne dzieci
zadusił, dawno minęły i na każdym kroku nie czai się
śmierć. Sam film bardzo te czasy pokolorował.
Sama byłam kierownikiem i miałam Kierownictwo.
Wzajemne porozumienie jest możliwe, jeśli istnieje
porozumienie i zrozumienie.
Pozdrawiam serdecznie od rana, +
A tak z ciekawości, który odcinek już się widziało, ja
130, oryginalna numeracja turecka.