Horror feminae
należy bać się świata bez kobiet?
jasne, widzę dzieciaki
z pokolenia nowotworian
wczepiające się jak rzepy we włosy
bogu ducha winnych osób
słodkie to i urocze, taka śmierć z
osaczenia
- zmów za mnie wierszyk - proszę
półchłopca
nosicielka gromi mnie wzrokiem
gafa po horyzont
lepiej było trzymać się z dala, za
zębami
wypada snuć fantazje o wyspach bez nas
zwierzątka od wewnątrz porośnięte
kolcami
tańczą tam macarenę
ślad po ugryzieniu zarasta
nad ranem - skończone szamanizmy
pękają głowy mędrcom (kac powodowany
obuchem)
powieki niedowiarków pokrywa
sól z zasiódmego morza
ćwierć kilometra dalej jest bezpiecznie:
każdy nosi w sobie mężczyznę i mrowisko
zgub za sobą obie krainy
Komentarze (10)
Dobrze, że w sobie nosi , a nie na sobie :)
Pozdrawiam :)
świetny masz awatar :)
a wiersz - trudny i ciekawy, sporo miejsca na
interpretację, taki też niepokojący i futurystyczny
Bardzo ciekawy wiersz, pozdrawiam.
tylko czerwone:))
jakaś pustka
tworzy 'Sexmisję'
sztucznym zapłodnieniem
na obojniaka
gdzie kiedyś tam
za Obojniakiem
cały Kraj zjechano
a dzisiaj się szuka
takiego obojniaka
co ma dziureczkę
i korek do zatkania niej w:):)
wino?
co odmóżdża w miarę skutecznie i nadaje się na zajęcie
po przeczytaniu kilku wierszy?
:)
Posmaruj maścią :)
aż boli:(