hvězdička
wśród gwiazdek tysiąca na piastowskim
niebie
jedna jakby inna - miga na dwie strony
kiedy jest po naszej, czyli tej u siebie
chwali, że jej dobrze i opływa w miodzie
gdy nosek zapuści nieco na południe
skarży się Pepiczkom, że u nas w ogóle
szczekają na odwrót, a dziurawe drogi
straszą swoim stanem czeskie samochody
krowy (te łaciate) mało mleka dają
polskie samoloty zazwyczaj spadają
słońce nad Warszawą raz w miesiącu
świeci
ciemnogród i bieda (tak na marginesie)
i chyba ma rację, na pewno w połowie
każdy z nas to przyzna (szczególnie w
podróży)
przybywa nam gwiazdek na piastowskim
niebie
z każdym pokoleniem ubywa kultury
Komentarze (3)
Relistycznie
ha ha.rzeczywistość niestety nas nie rozpieszcza.nawet
w podróży.Pozdrawiam
Może zachłysneliśmy się wolnością pełną niespełnionych
obietnic a może taka już nasza piastowska mentalność?
Pozostaje duma narodowa bo to mimo wszystko nasz kraj.
Pozdrawiam