Hydra
Do psa jam podobna,
śmierci stworzeń głodna.
Zrodzona z Echidny i Tyfona.
Jestem Hydra szalona.
Wiele głów posiadam...
Proszę idź po mych śladach.
Ich zapach śmierć twą spowoduje,
swym jadem cię zatruję.
Gdy odetniesz mi głowę,
wyrosną mi dwie nowe.
Herakles mnie zgładził okrutnie,
lecz jak nadejdę powtórnie.
Wypowiedz tylko słowo,
w twej wyobraźni zrodzę się na nowo.
I znów będę pustoszyć i straszyć,
aż Herakles mnie na nowo zgładzi...
...bo historia lubi się powtarzać.
autor
twarzo
Dodano: 2007-11-30 17:44:15
Ten wiersz przeczytano 2732 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wymówka ludożerców: "człowiek to bydlę".