Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

"I kto to mówi"

Dziś poszedłem z ciekawości do mojej obory
chciałem sprawdzić czy faktycznie będą mówić stwory,
wszyscy twierdzą, że zwierzęta dzisiaj swój dzień mają
kiedy będzie właśnie północ jakiś czas gadają.

Nagle słyszę jak coś mówi, to jest chyba krowa:
Nasz gospodarz na zabicie pewnie nas tu chowa,
- Ty nie gadaj takich rzeczy, świnia się jej wtrąca
- macie pecha moja panie, słyszę też zająca.

- A myślicie, że ja jestem tutaj od parady?
Wtrącił się też do rozmowy ogier całkiem blady,
coś ostatnio ludzie lubią zajadać koninę
a jak wiecie nasz gospodarz dużą ma rodzinę.

- Słabo mi się aż wręcz robi od tych opowieści
to po prostu w mojej głowie się nawet nie mieści,
co ja teraz z nimi zrobię, muszę je hodować
a na wiosnę gospodarstwo miałem zlikwidować.

Lepiej było mi nie wchodzić i zwierzeń nie słuchać
teraz będę musiał na nie i dmuchać i chuchać,
jeszcze czasem któreś zwierzę mi wszystko wygarnie
na to kocur się odzywa: Wtedy zginiesz marnie!

Wszystkim piszącym i czytającym życzę wspaniałych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.

autor

krzychno

Dodano: 2019-12-24 23:24:54
Ten wiersz przeczytano 2856 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Satyra Klimat Refleksyjny Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Krzysiu, potrafisz rozbawić...
Miłego świętowania a do obórki już nie wchodź.

blondynka8 blondynka8

Świetna satyra, świetny wiersz, dużo zdrówka
Krzysztofie, WESOŁYCH ŚWIĄT.
Chyba przestanę jeść mięsko cha cha cha. Długo nie
pociągnę)))))

M.N. M.N.

Myslę, że lepiej zwierząt w Wigilię nie podłuchiwać,
bo można wiele krytycznych słów o sobie usłyszeć...
świetna satyra, pozdrawiam Cię Krzychno i życzę
wesołego świętowania :)

anula-2 anula-2

Trzeba było Krzyśku zwierzynę wygnać hen do lasu,
tylko powiedz kto da papu, choć od czasu do czasu.

Pozdrawiam Krzysztofie w pierwszym dniu narodzin
Chrystusa, niech Ci się darzy ze zwierzątkami w
oborze, do mnie jakoś żadne nie chce gadać.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Świetny wiersz, z humorem. Tak chcemy usłyszeć, jak
zwierzęta mówią w noc wigilijną, ale może to dla nas
nie być takie miłe.

Wszystkiego dobrego życzę :)

Pan Bodek Pan Bodek

Tego kocura to Ci nie zazdraszczam.

Dziękuję za życzenia.

Radosnych Świąt Krzychno!

jastrz jastrz

Przy wigilii ja do chlewu kiedyś się zakradłem
I - północy chcąc doczekać - gdzieś w kąciku siadłem.
Przyszła północ, no i raptem słyszę jakiś kwik.
Prosiak pyta mnie "What language do you want to
speak?".

sari sari

Wesołych Świąt Krzychno. Uśmiechnięty wiersz

waldi1 waldi1



ja to mówię ...

Zdrowych pogodnych Świąt Bożego narodzenia Tobie i
Twoim bliskim Życzy Waldi z Jadzią ...



Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »