Ida i Edyta
Ida i Edyta, to wieloletnie przyjaciółki
i razem chodziły do niejednej szkółki
Teraz kiedy dorosły sobie pomyślały
a z czego to w życiu by się utrzymały ?
Zaczęły więc od anonsu z takim zdaniem:
dwie panny poznają pana z mieszkaniem
Ale niebawem zapachniało już Zachodem:
panny poznają pana z dużym samochodem
Nikt jednak nie skorzystał z zaproszenia
i nadal wiało pustką w ich kieszeniach
A wtedy Ida – poetka z zamiłowania
wpadła na pewien sposób zarabiania
Będzie pisać wiersze, zaś jej
przyjaciółka
wyda je pod szyldem Oficyna Pszczółka
Wszak to symbol od zawsze pracowitości
i ludzie będą kupować tomiki o miłości
I TAK JUŻ OD LAT IDA PISZE CO CZUJE
IDZIE… IDZIE PISANIE I CAŁKIEM ZGRABNIE
NATOMIAST JEJ WIERSZE BARDZO ŁADNIE
W WYDAWNICTWIE EDYTKA… EDYTUJE.
Komentarze (15)
Chciałoby się powiedzieć - co dwie głowy to nie jedna.
Widać, że współpraca nie idzie jak po grudzie, tylko
wre ;)
Życzę paniom powodzenia i tyle kasy, żeby po przejściu
na emeryturę nie musiały dorabiać.
Pozdrawiam :)
:)
dziękuję wszystkim za komentarze
Jak widać w miarę zaradne dziewczyny:)
Najważniejsze, że cel przynosi zamierzone skutki:)
Pozdrawiam
Marek
i tak będzie do końca śiwata. Ida i Edyta, dwie
boginie
Jeśli znajdzie się tylu chętnych, by obie panie mogły
się utrzymać ze sprzedaży książek - to gratuluję!
No i to nieuczciwe jest o.
A wiersz fajny bardzo.
Witaj,
a mówiły jaskółki...
Są wyjątki z reguł i przyjaciółki na wagę powodzenia.
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
W końcu się udało:)
Pozdrawiam z uśmiechem:)
Przeczytałam z uśmiechem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Pomysł na życie, jak najbardziej, ale żyć z tego nie
da się. Pozdrawiam, a pomysł na dzień dobry udany:).
Jako rzeczniczki prasowe rządu może powinny spróbować.
Jeno miast wierszy baśnie i legendy ;)
:)
Witaj Maciuś
Pomysłowy, lekki wierszyk na dzień dobry.
Pozdrowionka
;)
sławy chyba się nie doczekają.
Hahaha - dobrze się dobrały. Czytałam z uśmiechem, ale
świetlanej przyszłości im nie wróżę. Udanego dnia
wypełnionego życzliwością:)