Idziesz ze mną deszczu
Idziesz ze mną deszczu
Przyjacielu mój wierny
Twoje zimne krople
Rozmywają słone łzy
Tylko Ty widzisz, że płaczę
Myślałam, że nie mam już łez
Rozmywasz błoto na mej drodze
Małe krople lecz siła strumienia
Gdybym miała choć trochę tej mocy
Gdybym mogła ten ból wystawić Ci na
dłoni
Wszystkie złe myśli zostawić na tej
drodze
Pozwolić byś żal roztopił jak to błoto
Już na koniec naszej drogi
Tutaj nie schowasz moich łez
Komentarze (1)
Masz przyjaciela, a to rzadkość.