Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

III

III Testament.
A, w domu moim,
ciosany, drewniany stół,
karafka wody stoi
i kromka chleba na pół
i drzwi otwarte na oścież
gdzie uśmiech sercem ukoi
gdzie sercem zaśpiewam do gości
przytuli, przytulić pozwoli

Nieopadal w okratowanym szpitalu
echo sufitem podkute buty drutuje
w podrdzewiałym kitlu w czepku z metalu
ono, drobnemu ciałku preparat amplikuje...
A sufit krzyk Matki rozpacz bezsilną znosi
brud w ciałku odruch ludzki zniekształca
w drzwi bez klamki plama krwi łzą prosi
w strzęp dłoni w kierunek urwanego palca

A, w domu moim
ciosany drewniany stół
karafka wody stoi
i kromka chleba na pół
w kącie zsiniała Matka leży
z dłoni płacze malutki palec
rozlany sok z jeżyn
łóżeczko, tu śmiał i płakał ludzki malec.

autor

taqgut

Dodano: 2021-12-10 00:05:56
Ten wiersz przeczytano 2316 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie Okazje Dzień Babci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

taqgut taqgut

Pomyłka to nie do tego wiersza Przepraszam.

taqgut taqgut

To o szpitalach zwanych kowidowymi gdzie umierały bez
Mam

@Najka@ @Najka@

Największy ból i rozpacz gdy umiera niewinne
dziecko...

JoViSkA JoViSkA

Przyszłam tu za Panem Bodkiem i wychodzę wstrząśnięta
i poruszona wierszem do głębi...
Pozdrawiam ciepło

Pan Bodek Pan Bodek

Nie potrafie skomentowac przekazu. :(

Pozdrawiam serdecznie.

_wena_ _wena_

Przeczytałam z łezką w oku i ze ściśniętym gardłem:(
Życie nie dość, że kruche to wisi na włosku a śmierć
Bogu ducha winnego dziecka, prosi się o pomstę do
nieba, nie obrażając samego Boga, którego planu żaden
śmiertelnik nie jest w stanie zmienić.
Przygnębiona smutnym wierszem, pozdrawiam.

jazkółka jazkółka

Rzadko nie wiem, co napisać... To właśnie taki moment,
gdy słowa grzęzną gdzieś, za słabe, by wyrazić...
Wstrząsający

Kri Kri

Poruszające wersy bardzo, pozdrawiam serdecznie.

Sotek Sotek

Poruszający, pełen smutku przekaz.
Pozdrawiam
Marek

anna anna

przejmująca historia.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Bardzo smutne, wzruszające wersy, pozdrawiam
serdecznie.

Annna2 Annna2

nie wiem co napisać.
śmierć dziecka- dramat.
trzymaj się jakoś

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »