Ile trzeba
Ile dusz w ciele zamkniętych
Pragnie miłości jak chleba?
Iloma sercami kochać,
By miłość dotknęła nieba?
Iloma pocałunkami
Tęsknotę z Twych oczu wypłoszyć?
Iloma ramionami
Utulić Cię drżącą z rozkoszy?
Jedną odpowiedź Ci dam
Płynącą z serca szczerego:
Niewiele mam - dam Ci siebie
Jednego siebie, całego.
Nadzieję miłością lśniącą
Niosę przed sobą jak tarczę
I w skromność jak w szatę strojny,
Wciąż myślę, że Ci wystarczę.
Odrzucam precz niepewność
Wiążącą marzenia w dybach,
Uskrzydlam na nowo duszę.
Wystarczę Ci, prawda? – CHYBA
Kiedy ujrzysz w oczach naprzeciw "Alicje w krainie czarow" wiesz, ze milosc jest niewymierna. Gdy czlowiek kocha i jest kochany zyje w nieskonczonosci, bo kocha "za nic": dlatego, ze zyje
Komentarze (28)
Pewnie, że żelazny temat i takie prawdy o nim, więc to
co jest absolutem na tym świecie, nie może się nie
podobać. Jeśli nawet ktoś tam mówi, że może być
lepiej, też ma rację, bo nikt nie wyznaczył granic
owej dobroci.
Tylko g’woli informacji:
Wiersz jest dedykowany i to stricte
Adresatka czytała i bardzo jej się spodobał.
Pozdrawiam!
O tak też mni się podoba pozdrawiam: )))
Wystarczy jednym, szczerze:)
Niestety nie będę oryginalna, wiersz gdyby był
dedykowany, nie czepiałabym się..ale za dużo w nim
/Ciebie, Ci, Cię/ więc przepraszam, ale w tej formie,
mnie nie przekonałeś. Punkt daję na zachętę:)
ładnie, romantycznie :)Bo mini :)
wszystkim się podoba, to nie pogniewasz się, że mnie
trochę mniej? już rym nieba/chleba wystraszył:) ale
łapiesz się na średnią bejową... pozdrawiam:)
Mam wiele napisanych niemniej "dobrych"..
Ech....Powalcze z ta trzcionka:-)
@drogie czytelniczki z Promieniem slonca.
Dzieki Ewciu za polskie haczyki:-)
Wam wsystkim dzieki za przeczytanie i recenzje.
Zycze najmilszego - nie wazne - co bedziecie robic:-)
Dołączam do tych, którym wiersz się podoba. Miłego
dnia.
Madre przemyslenia, glosi slowo, w Twoim wierszu, z
ktorym sie zgadzam.
Pozdrawiam.
(tez nie mam polskich znakow)
Miłość należy się nam jak chleb powszedni. Niech już
nie będzie łaknących i głodujących. Pozdrawiam.
Wiersz naprawdę piękny, cudeńko:)
Podpisuję się pod Ewą Marszałek, z polskimi znakami i
bez literówek będzie dużo lepiej się czytało:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Popatrz jaki piękny wiersz napisałeś. I zadaj sobie
trud zdobycia polskich znaków. A póki co, wklej to, co
poniżej:
Ile dusz w ciele zamkniętych
Pragnie miłości jak chleba?
Iloma sercami kochać,
By miłość dotknęła nieba?
Iloma pocałunkami
Tęsknotę z Twych oczu wypłoszyć?
Iloma ramionami
Utulić Cię drżącą z rozkoszy?
Jedną odpowiedź Ci dam
Płynącą z serca szczerego:
Niewiele mam - dam Ci siebie
Jednego siebie, całego.
Nadzieję miłością lśniącą
Niosę przed sobą jak tarczę
I w skromność jak w szatę strojny,
Wciąż myślę, że Ci wystarczę.
Odrzucam precz niepewność
Wiążącą marzenia w dybach,
Uskrzydlam na nowo duszę.
Wystarczę Ci, prawda? – CHYBA
To prawda! pragniemy miłości jak chleba, chociaż nie
wszystkim jest dana:) pięknie rozmarzony wiersz:)
Miłego dnia :)
Podoba mi się:)