Imaginacja
Nie boję się pragnień. Pozwalam
słowom swobodnie przepływać
- wszyscy za tym tęsknimy.
To dobry czas, na pewno przyjdziesz.
W przyrodzie zapanuje spokój.
Przy łące zakwitną jabłonie,
powietrze przesycone zapachem
lipowych kwiatów łagodnie osiądzie.
Ktoś musi wyznaczyć granice.
W odbiciu światła stoi dziecko
o hebrajskim imieniu,
teraz ono ustala reguły:
odrzuci cienie czterech jeźdźców,
rozkaże odstąpić od wyroku.
Jak ważna jest Twoja obietnica?
Komentarze (19)
:)+
Ładny tekst
Pozdrawiam
wszystko co Boże ma sens Sławku
Czy ma to sens, aby Jezus powstrzymywał to, co
nieuniknione? Apokalipsa w znaczeniu zniszczenia
środowiska już dawno się Zaczęła i wciąż postępuje.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do rewizyty. :)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Mnie się również podoba, bardzo.
Pozdrawiam niedzielnie :)
podoba się. Bardzo.
bardzo ładnie tajemnica wiary szczególnie ostatnia
strofa do mnie przemawia :-)
pozdrawiam - miłego dnia:-)
przymierze
Bardzo, ale to bardzo dziękuję za miłe przyjęcie
wiersza. Pozdrawiam:)
Dołączam do czytelników, którym przekaz się podoba.
https://www.youtube.com/watch?v=YkgkThdzX-8
Dobranoc:)
Świetnie z wiarą napisane pozdrawiam serdecznie;) Już
wraca ma aktywność na beju;)
Podziwiam, pozdrawiam - za Zefirem. Od siebie: wielka
jest tajemnica wiary...
Pozdrawiam serdecznie:)
Odstąpienie od wyroku to kusząca perspektywa...
Pozdrawiam z podobaniem :)
Podziwiam pozdrawiam