Immersja III: Spokój
Immersion Three: Still
Z cyklu: Podświadomość
***
Inspiracją dla tego cyklu są albumy
muzyczne amerykańskiego
multiinstrumentalisty i kompozytora Steve'a
Roacha, jednego z pionierów
eksperymentalnej muzyki elektronicznej z
gatunków ambient czy drone.
Charakterystyczną cechą jego twórczości
jest minimalizm.
***
korzenie drzewa oplatają kamień
wyrastają z niego
drzewo mające miliardy lat – drzewo –
prapoczątku
i czasu
następują kolejne fazy mijania
bezlistne
.............uschnięte
..........................kamienne
przechodzę
a raczej przepływam przez tajemnicę mroku
i spokój tak cichy
że słyszę buzującą w uszach krew
widzę jak otwiera się dla mnie jakieś
podłużne miejsce
we wnętrzu cienia
obok katakumb z ludzkimi artefaktami
i innych
pozostałych
oczekujących
z odsuniętymi wiekami trumien
przybliżam się wolno lecz nieuchronnie
do tego absolutu
całkowitej samotności
wieczny sen
przetacza się nad wychudzonymi szczątkami
jak kłębiący się na skraju
obłok
to śmierć idzie w milczeniu
pochylona
przejęta chłodem
nietknięta przez wieki
(Włodzimierz Zastawniak)
https://www.youtube.com/watch?v=UgE0bnLq-sw
Komentarze (4)
Dolina cieni.
Bardzo ciekawy przejmujący
wiersz.
Pozdrawiam:]
Nie potrafię nic mądrego powiedzieć
o tym obrazie, więc powiem tylko ze przemawia do mnie.
Miłej niedzieli.
Czytając Twój tekst poczułam się jak bym tam była,
czując dresz a zarazem spokój:) dla mnie świetny