Impresja ostatniej sekundy
Zapach flegmy
Żar słońca
Źrenica rozwarta
Jak tu umrzeć pospiesznie
Bez duszenia i rzężenia
Żar słońca…
Ile świtów jeszcze?
Inne jest teraz szczęście
Sen i noc i bez-czucie
Inny jest świat
Brudna biel ścian
Drzewa za oknem
Żar słońca
Bateria świeżych prochów
One są s p o k o j e m
Znajomi łypiący w stronę drzwi
To życie towarzyskie
Stękanie dziadka z rakiem
Głos Boga w malignie
Żar słońca
Manifest czerni tuż po
Nie ma nawet połowy
S a c r u m
Zlewającej się z poduszką twarzy
Komentarze (2)
"...znajomi łypiący w strunę drzwi..." Tak to
najczęściej bywa a potem już nic...
Coś w tym jest - poruszające...+