Improwizacja ciszą
delikatnym pociągnięciem szeptu
na pięciolinii zmysłów
zatańczyło napięcie
uwiodło ciało stawiając krzyżyki
utkane w bezpośredniej bliskości
dźwięków na granicy ciszy
roziskrzyło wysublimowane narracje
gradacją słów w bezruchu
by po chwili rozprószyć oddech
w fabularnych warstwach czułocieni
gdzie głębia osiadała nasyceniem
odkrywając fantom
zerowych decybeli
autor
beano
Dodano: 2022-07-13 22:36:05
Ten wiersz przeczytano 3332 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Uluś
Jestes jak zawsze kochana
:)
Sisy
Bardzo mi milo, ze zajrzalas:)
Pozdrawiam ciepło :)
Tsmat
:)))
Szadunko
Serdecznosci z podziękowaniem :)
Cisza pomiędzy dźwiękami jest też muzyką. A tu w
wierszu trwa muzyka ciszy wypełniona zmysłowością.
Pozdrawiam ciepło :)
:))
W muzyce nazywa się to 'pauzą.
Zaniemówiłem.
Pozdrawiam Beti.
Ślicznie i zmysłowo.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wow, ale zmysłowo...pięknie i poetycko...jestem pod
wrażeniem...
Pozdrawiam ciepło Beatko :)
Zmysłowy przekaz. wprowadzasz czytelnika w przyjemny
nastrój rozmarzenia.
Życzę słonecznego dnia:)
Marek
Piękny opis ciszy, a ona wiele potrafi przekazać. M
Bardzo ciekawie zapisana cisza.
Pozdrawiam Beatko :)
pięknie, zmysłowo o ciszy.
Kiedyś zbadano jak brzmi cisza.
A ona brzmi pulsacją krwi.
Dziękuję bardzo za mile sercu komentarze
Serdeczności odsyłam :)
Nisamowita jest ta improwizacja ciszą...nic więcej nie
trzeba.
Pozdrawiam serdecznie Beatko :)