Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

indyferencja

blaszany bębenek rdzewieje
rzucony pod łóżko
tylko deszcz wybija werble na parapecie

słowa wpełzają do uszu
lecz nie rozróżniam ich dźwięków
otwieram usta jak ryba
wyrzucona na brzeg

siedząc w ciemnościach
mogę jedynie czekać
aż oczy się przyzwyczają


autor

Nula.Mychaan

Dodano: 2017-06-09 19:58:11
Ten wiersz przeczytano 1046 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Leon.nela Leon.nela

niekoniecznie gdy nieraz wracałem do domu zmarznięty
siadałem przy piecu a deszcz bębnił a ja byłem trochę
tak tyci w niebie takim moim maleńkim i cieplutkim a
tam deszcz o dach bach bach

MamaCóra MamaCóra

Dobrze oddany stan jakby zawieszenia, otępienia,
bierności.

anula-2 anula-2

Bruno Schulza jakbym słyszał w oddali,
bębni po Kresach będąc na fali.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »