Inicjacja
Inspirowane Micińskim
Z zimnego szczytu czarnej grani,
gdzie ptactwo z wrzaskiem krąży
wściekle,
leży nadgnite truchło łani...
Demonom ciężko zostać w piekle.
Widzę- czerwone ręce moje
i krew po skale strużką płynie..
Gdy walczył on o życie swoje
przestałem myśleć o swej winie.
...
Posokę jego pił ze smakiem,
wgryzając się w tętnicy puls.
Posoka jego była znakiem,
Że czarci obrał kurs.
Komentarze (30)
Brrr...
Mroczny przekaz potrafiący poruszyć czytelnika.
Pozdrawiam:)
demona i januszek- wspaniałe interpretacje...mam
jeszcze inne patrzenie na utwór, ale zostawiam własne
interpretacje raczej dla siebie:)
Smutny ten kurs...trzeba zadziałać i coś
zmienić...wiersz warty plusika...pozdrawiam serdecznie
trudno, mistycznie, trochę demonicznie ale to przecież
inicjacja ... +++
Lucyrdror- no tak Tadeusz czasami nie łatwy w odbiorze
a bywa że można się zakochać w jakimś wersie, wierszu
mi utkwiło tylko nie pamiętam gdzie to było
"miałem się Bogu spowiadać, nie będę"
Pozdrawiam Robert
W naszej naturze leży dobro i zło. Rodząc się dominuje
dobro z czasem na powierzchnię wypływają złe moce,
'Demonom ciężko zostać w piekle'. Inicjacja odbywa się
wraz z pierwszym złym czynem, ciosem, pierwszą
wyrządzoną krzywdą.Ta pierwsza krew oznacza 'że czarci
obrał kurs'. Autorka wybaczy, jeżeli odbiegłam swoją
interpretacją od tego co było jej zamierzeniem. Wiersz
interesujący tematycznie i dobry warsztatowo.
Serdeczności.
Witam Cię serdecznie Powiem szczerze mroczny wiersz z
bardzo silnym akcentem widoku spełnienia wizji Jako
fikcja literacka ma swoją głęboką wymowę Widzę -
czerwone ręce moje i krew po ścianie stróżką płynie
Gdy walczył on o życie swoje przestałam myśleć o
swojej winie .Dalej piszesz "Posoka jego była znakiem
że czarci obrał kurs "Czyli zasłużył ?. Inicjacja
Tytuł nieco uchyla tajemnicy przekazu Ciekawy przekaz
wiersza nie powiem że nie Pozdrawiam.
o gdybym tak mógł posokę wyssać z żony mojej ..
Ja muszę jutro do niego powrócić by jeszcze raz
przeczytać Dzisiaj juz jestem padnięta więc nie do
ońca rozumiem ale podoba mi się stworzony słowem
klimat Jest bardzo mroczny
"Po skale"- rzeczywiście... dziękuję januszku:)
PLUSZ 50- słowem mistyka głaszczesz mnie bardzo, bo o
to chodziło. Miciński ocieka mistyką, symbolizmem i to
chciałam oddać. Dobrze żeś mistykę zauważył:)
fajnie z objaśnieniem :) Ja już kalkulowałam z gwałtem
i 'uchodźcy'. Cóż ludzie zawsze się zarzynali, to
głupie, ale mamy w sobie i dobro i zło- tylko, które
zwycięży?
o włśnie
ginąca "niewinność" jest tym co je [3 obrazy] łączy
widzę trzy odrębne DRAPIEŻNE obrazy
zainicjowane zapachem [odorem] krwi ,
złej krwi, którą można napsuć
ps napisałbym: po skale
a nie: " na skale "
To nie łania ginie Eleno:) Łania leży tam, gdzie
umarła jej niewinność. Człowiek morduje człowieka:)