Inicjacja/fraszki
Żaba z nerwów purpurowa,
bocian miał się z nią zabawić,
to sklerotyk – osioł jeden...
tylko dzioba wsadził.
Sława
Osioł zyskał wielki rozgłos.
Słoń jak się dowiedział -
pozazdrościł kłapouchowi sławy
i się dorwał do swojej opiekunki,
pani Czesławy.
Odpytywanie
Powiedz Jasiu, skąd się wzięli ludzie?
Proszę księdza – to było tak – był jabłkowy
sad.
Ewa i Adam jabłek się nażarli – które
sfermentowały.
A wiadomo – sam ksiądz wie...
że alkohol seksu chce.
Przeholował
Panie malarz, mógłby pan mnie namalować?
Trochę pan przesadził, te Rubensowskie
kształty.
Miał być widoczny, zamek i brama...
a tu proszę – ja sama.
autor
karl
Dodano: 2014-09-28 15:47:20
Ten wiersz przeczytano 1458 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
:)))))))))))
Rzeczywiście i życiowo.
:)) Bardzo zacne, zwłaszcza o ośle (tym z Poznania?)
Świetne fraszeczki, przyniosły uśmiech. Pozdrawiam
serdecznie.
Dla mnie wszystkie super. Ale o żabie naj... dobrej
nocy:-)
Super zabawne fraszki.Pozdrawiam:)
ucieszne fraszki
zwłaszcza jak ksiądz
ma pociąg do flaszki
i chęć na igraszki -
ostatnia mnie tysz trąca jak cholera;
dlatego zawsze pytam modelki, modela
w sposób prosty i składny;
portret ma być podobny czy ładny?
Fraszki zazwyczaj rozweselają i Tobie też się to
udało.Pozdrawiam serdecznie.
poproszę o jeszcze :)
i to był piękny deser dzisiejszego dnia:)))
dziękuję i pozdrawiam pięknie:)))
Żaby żal...:)
Dzięki za uśmiech:)
Pozdrawiam:)
Uśmiałam się serdecznie. Życzę kolorowych snów.
Bardzo fajne fraszki! Pozdrawiam!
Fajne,zwłaszcza Adma i Ewa.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jak dla mnie, to Adam i Ewa najlepsze. Pozdrawiam Karl