inna
nie dogonię czasu
nie cofnę straconych dni
miłość
czy ktoś potrafi
podobnie kochać sny
zgubiłam miliony sekund
skłębione nici ścieg
rozplątuję powoli
supełki
łzy i śmiech
rozgarniam każdym palcem
na horyzoncie mgłę
a usta teraz moje
i oczy moje są
i nic i nikt i wszystko
nieważne że dłonie drżą
inna
od zawsze jestem
spójrz
oto stopy dłonie
błyszczące włosy wzrok
czas obejmuję zachłannie
światło bieg taniec mrok
Komentarze (22)
Pani Cii_szo! Ja też nie dogonię czasu. W zamian
serdeczności ślę!:)
śliczny wiersz:)
dziekuję:)
Pięknie uszyty nićmi wiersz. Ja też zgubiłem miliony
sekund. :)
Życzę miłego weekendu
Dziękuję serdecznie Wszystkim Miłym Czytelnikom za
piekne komentarze, a jeszcze bardziej za czytanie
wiersza. Pozdrawiam.
:)
czasem spotyka sie ludzi, którzy są dla nas
inspiracją, którzy nas zatrzymują.
Nie trzeba nic obmyslac i wymyslać. Jestem dziwnie
spokojna i pewna, że kiedyś porozmawiamy o pisaniu, o
życiu, Twoich żaglach, tylko pisz. Powiem Ci kiedyś,
dlaczego uważam, że nie powinieneś porzucać całkiem
pisania.
Szczęśliwej drogi Przyjacielu.
obmyślam co mam odpisać, nie wiem mam takie małe
okienko a tyle do wyrażenia a do tego edytor pisie co
chce po chińsku y gdzie z itd.
przepraszam nie rozwinę się ale jestem podbudowany
faktem bicia inspiracja dla autorki.
Pozdrawiam R
Podoba się.
"skłębione nici ścieg..." - nie bardzo jak dla mnie
ale ja nie jestem krawcem
;-)
Miłego, uśmiechniętego dnia ;-)
Bardzo ciekawe przemyślenia,
pięknie.
czas zmienia nas na lepsze.
Pozdrawiam Cii_szo
W obliczu wielu minusów życia ogromnym plusem jest
to,
że wszystko jest możliwe, jak się chce i pragnie!
prawda Halinko!? Przytulam:-)
Podoba się wiersz!
/nieważne/ się rozłączyło.
Inność jest fajna. A gdy się człowiek narodzi na nowo
to dopiero jest inaczej :)
Pozdrawiam :)
No i myślę, że teraz lepiej brzmi:)
poprawiłam "splatane" na "skłębione"
DZięki raz jeszcze
Witaj Basieńko:) Dziekuję, ze jesteś:)
przeszłość kształtuje przyszłość a czas lubi zmiany i
się uśmiecha Pozdrawiam serdecznie Halinko:))